Polska ma wielkie tradycje czerpania w chrześcijaństwie inspiracji dla gospodarki, co m.in. symbolizują postaci Franciszka Stefczyka i ks. Piotra Wawrzyniaka, jednak okres PRL odciął myślicieli chrześcijańskich od możliwości realizowania zastosowań praktycznych. Szerzono wówczas pogardę dla „badylarzy”, „cinkciarzy” i „prywaciarzy”, zaś po roku 1989 twierdzono, iż etyka przeszkadza gospodarce. Zainicjowany na początku roku 2021 Powszechny Uniwersytet Nauczania Chrześcijańsko-Społecznego prowadzi zajęcia edukacyjne na temat kierunków i sposobów praktycznego stosowania myśli chrześcijańskiej w życiu gospodarczo-społecznym i gromadzi szerokie grono eksperckie.